Sama shippuje Larrego, a teraz potraktuję siebie jak i ciebie jako osobę trzecią. Wcielę się teraz w role widza, wygodnie siedzę przed tv i oglądam film pt: "Larry Stylinson" jest tam pewna osoba, bardzo ważna postać w filmie o imieniu: Larry Shipper. Kim ona jest?
Jest detektywem który bada zachowanie Stylinson'a, detektyw zabrał masę dowodów, które śmiało przedstawił światu i tym samym rozpoczął fabułę filmu.
Ale co gdyby detektywa nie było? Albo gdyby działał po cichu? Może detektyw wcale nie zastanawiał się jakie skutki przyniesie jego działanie?
Czy gdyby detektyw nie odniósł takiego sukcesu wszystko wyglądałoby jak w 2010, 2011 roku? To dzięki jego działaniu Larry Stylinson stał się taki popularny.
Zastanawia mnie czy detektyw na silę chce udowodnić swoje racje, czy może potrzebuje dowodów by utwierdzić siebie w przekonaniu, że Stylinson istnieje.
Gdyby nie było Larry Shipper Modest nie działałby. (?)
Nie oddalałby od siebie Harrego i Lou. (?)
Tak, Ty jesteś tym detektywem i ja.
Teraz mam pytanie do Ciebie, napisz proszę odpowiedź w komentarzu, ja odpowiem przy następnym wpisie. Może nigdy się nad tym nie zastanawiałaś?
pytanie:
Jesteś w Londynie, zwiedzasz dzielnice miasta, masz przy sobie aparat i komórkę z internetem, zwiedzasz już kilka godzin i przypadkiem trafiasz na dzielnice Primrose Hill, gdzie znajduje się jedno z mieszkań Harrego, nieświadoma tego wchodzisz między zaułek jego domu i sąsiedniego, jest już późniejsza pora, słońce jest już prawie za horyzontem podnosisz głowę zza telefonu w którym tweetujesz jaki to Londyn jest piękny i widzisz Harrego i Lou całujących się. Co robisz?
Czekam na Twoją odpowiedź, a tymczasem dodam coś przez co boli mnie moje shipperowskie serduszko.
Wczoraj czekałam tylko na ten jeden tweet Harrego.
4 komentarze:
Taka moja skromna odpowiedź na pytanie:
Jeśli miałabym być szczera,to stanęłabym w miejscu i patrzyła na nich cały czas,aż by mnie zauważyli,nie zrobiłabym im zdjęć ani nie tweetnęła.Po prostu,jakbym już odeszła,byłabym szczęśliwa,że to widziałam,i chociaż ja wiem naprawdę,czy Larry is real czy nie.
Starałabym nie piszczeć że oni się całuja ❤
Świetny blog
Na pewno nie robilabym im zdjec ale zamurowaloby mnie..i cieszylabym sie bardzo a potem odeszla
Prześlij komentarz